W finale Pucharu Polski w Lublinie spotkają się dwie absolutnie najlepsze drużyny w Polsce – Vive Tauron Kielce i Orlen Wisła Płock. Transmisja w niedzielę 21 maja od godz. 18:40 w TVP Sport, SPORT.TVP.PL i aplikacji mobilnej.
Od 2001 roku drużyny z Płocka i Kielc aż 12 razy spotykały się w finale Pucharu Polski. Do tegorocznych rozgrywek na szczeblu centralnym przystąpiło 30 drużyn. Obrońca tytułu Vive Tauron oraz ubiegłoroczny finalista Orlen Wisła, jako zespoły występujące w Lidze Mistrzów, otrzymali wolny los w 1/16 finału.
W następnej fazie oba nasze eksportowe zespoły zostały rozstawione w koszyku nr 1. To oznaczało, że nie mogą na siebie wpaść, ale też że zagrają w roli gości. Kielczanie trafili na SPR Czuwaj Przemyśl, które wcześniej sensacyjnie wyeliminowało Górnika Zabrze. Górnik w poprzedniej edycji Pucharu Polski, w Final Four zajął 3. miejsce. Goście przyjechali do Przemyśla w bardzo okrojonym składzie, lecz miejscowi kibice po kilku latach przerwy ponownie mieli okazję zobaczyć gwiazdy piłki ręcznej np. Michała Jureckiego. Krzysztofa Lijewskiego czy Sławomira Szmala. Niespodzianki nie było, ale nie można powiedzieć, iż spotkanie dla graczy Tałanta Dujszebajewa było czystą formalnością. Zawodnicy obu drużyn nie odpuszczali ani kawałka parkietu. Vive Tauron ostatecznie zwyciężyło 40:26 (19:8).
Wiślacy mieli znacznie trudniejszą przeprawę. Ich trener, Piotr Przybecki, w pierwszej połowie meczu z Zagłębiem Lubin dał odpocząć kluczowym zawodnikom, takim jak Rodrigo Corrales, Michał Daszek czy Dmitrij Żytnikow. Do 50 min. trwała wyrównana walka. Dużą różnicę w tym okresie robił Rodrigo Corrales, dzięki któremu Orlen Wisła mogła wyprowadzać zabójcze kontry i w końcówce prowadzić różnicą czterech bramek. Wygrana gości 29:27 (17:16) dobrze oddaje przebieg wydarzeń na boisku.
W ćwierćfinałach – zgodnie z regulaminem – nie było podziałów na koszyki ani rozstawienia. Obrońcy trofeum zmierzyli się w Szczecinie z Sandą Spa Pogoń i bez większych problemów wygrali 37:25 (18:12). Większych emocji spodziewano się w Płocku po konfrontacji wiślaków z Azotami Puławy. Tymczasem awans Orlen Wisły można podsumować słowami: szybko, łatwo i przyjemnie. Nafciarze już po pierwszej połowie wypracowali sobie dziesięć bramek przewagi (19:9), dzięki temu po przerwie mogli spokojnie kontrolować przebieg spotkania, które wygrali 36:24.
Do półfinałów dodatkowo dotarły jeszcze zespoły Gwardii Opole i MMTS Kwidzyn. Na tym poziomie rywalizacji również nie obowiązywało rozstawienie, ale przyszły finalista musiał wykazać się lepszym bilansem dwumeczu. Każde z czterech spotkań półfinałowych utwierdziło w przekonaniu, że zarówno Orlen Wisła (31:23 i 33:23 z MMTS) jak i Vive Tauron Kielce (38:23 i 37:17 z Gwardią) zasłużenie zagrają o PGNiG Puchar Polski. Smaczku finałowej rywalizacji powinna dodać rywalizacja snajperów. Karol Bielecki zdobył dotąd w pucharowych rozgrywkach 27, a Valentin Ghionea 25 bramek.
W sobotę o 17:40 w TVP Sport i na SPORT.TVP.PL pokażemy również transmisję z meczu finałowego Pucharu Polski pań, w którym zmierzą się Metraco Zagłebie Lubin i Kram Start Elbląg.
25 - 32
PGE MKS FunFloor Lublin
37 - 29
Aalborg Haandbold
24 - 27
Barca
35 - 21
MKS PR URBIS Gniezno
25 - 27
KPR Gminy Kobierzyce
28 - 27
Sporting CP
26 - 26
Veszprem HC
29 - 30
M. HB
26 - 26
THW Kiel
28 - 27
Bidasoa Irun
26 - 29
SG Flensburg-Handewitt
42 - 37
Runar Sandefjord
27 - 27
FTC-Rail Cargo Hungaria
30 - 29
Team Esbjerg
26 - 29
Metz Handball
24 - 25
Gyoeri Audi ETO KC
37 - 28
HC Izvidac
25 - 28
KPR Ruch Chorzów
27 - 24
Energa Szczypiorno Kalisz
29 - 25
KGHM MKS Zagłębie Lubin
31 - 25
KPR Gminy Kobierzyce
14:00
Odense Haandbold
16:00
HB Ludwigsburg
17:00
Sośnica Gliwice
17:00
Młyny Stoisław Koszalin
18:00
AEK Ateny
12:00
Brest Bretagne HB
14:00
CSM Bukareszt
15:00
HC Alkaloid
16:45
Limoges Handball
18:45
GOG
18:45
MT Melsungen
18:45
FC Porto
18:30
Piotrcovia Piotrków Tryb.
16:00
KPR Gminy Kobierzyce
16:00
KGHM MKS Zagłębie Lubin
16:45
Fuechse Berlin
18:45
HBC Nantes
16:45
SC Magdeburg
18:45
OTP Bank-Pick Szeged
13:00
Ikast Haandbold
16:00
JDA Bourgogne Dijon
14:00
Piotrcovia Piotrków Tryb.
16:00
Energa Start Elbląg
10:30
PGE MKS FunFloor Lublin